czwartek, 6 grudnia 2012

#16 Imagin Harry +18 (na zamówienie, ciut świąteczny :)

Autor: Unknown o 11:47
#16 Imagin Harry +18 (na zamówienie, taki trochę świąteczny:)
Jest Wigilia, godzina 17:45.
-Haha! No i on mi wtedy: Mam cię w dupie! A ja: Hahaha. Za tydzień się odezwiesz. No i się stało. - opowiadałaś co się stało między tobą, a Harrym przyjaciółce.
-Wiedziałam, dobrze, że jesteście razem. Ja jestem z Niallem i jest całkiem spoko.
-Och. Szczęścia wam życzę kochana, ja muszę już spadać, bo pan Styles się pogniewa, haha. Na razie!
-No hej kochana! - odpowiedziała twoja przyjaciółka.
Włożyłaś słuchawki w uszy i poszłaś w stronę domu. Śnieg zaczął padać i to dość intensywnie. Przyspieszyłaś krok, do domu miałaś kilkanaście metrów. Weszłaś do domu, ściągnęłaś buty, rozebrałaś kurtkę i czapkę. Stanęłaś w drzwiach salonu, stała tam piękna choinka, przyozdobiona na złoto-zielono, w głośnikach leciał Ed Sheeran - Lego House. Uwielbiałaś ta piosenkę, przypominała ci jakoś święta, ciepło etc. Na stole stały świeczki różnej wielkości, twój ulubiony, cynamonowy zapach. Oparłaś się ramieniem o futrynę drzwi salonowych, uśmiechnęłaś się w stronę choinki i założyłaś rękę na rękę. Kominek dawał jedyne światło, prosto na Ciebie. Stałaś spokojnie, słuchając ulubionej muzyki, wpatrywałaś się w migające pomarańczowo-żółte światełka choinkowe i niebieskie bombki, przełamujące kolory pokoju. WŁĄCZ TO. Słyszałaś ciche kroki na korytarzu, nie speszyłaś się specjalnie, dobrze wiedziałaś, że to twój ukochany. Ubrany był w smoking, pod spodem miał białą koszulę i czerwony krawat. Poczułaś ciepły oddech nad uchem, dotyk dużych i delikatnych dłoni w talii, i lekkie przygryzanie twojego ucha. Uśmiechnęłaś się szeroko, patrząc na błyszczące panele. Musnęły cię miękkie loki Harrego, pocałował cię w policzek i powiedział szepcząc ci do ucha z chrypką:
-Wesołych Świąt kochanie. - powiedział.
-Wesołych Świąt skarbie. - odpowiedziałaś odwracając się przodem do chłopaka.
-To jeszcze nie koniec prezentów. - powiedział Harry, przyciągnął cię tak blisko niego, że bardziej się już nie dało.
-Tak? A co jeszcze masz? - spytałaś cicho, uśmiechałaś się przez cały możliwy czas.
-A to. - odpowiedział. Uśmiechnął się, spojrzał głęboko w twoje oczy, w których odbijało się światło kominka. Włączyło się TO. Zbliżył swoją twarz do twojej, wasze wargi złączył razem, zaczął wbijać się językiem do twoich ust, zrobiłaś tak samo. Pocałunek był najpiękniejszym prezentem jaki mogłaś dostać. Skończyliście zadowoleni pocałunek. Chłopak wziął cię na ręce i bez trudu zaniósł cię do sypialni, położył cię ostrożnie na łóżko, tak jakbyś miała się zaraz rozsypać.
Zaczął zdejmować górę smokingu, rzucił ją na podłogę. Opierałaś się o łóżko łokciami i przygryzałaś wargę widząc jak Harry zaczyna cię uwodzić. Wstałaś i zaczęłaś rozpinać mu guziki w koszuli, byłaś w połowie, gdy ją rozdarł, zdjęłaś mu krawat. Harry położył się na tobie i zaczął zdejmować twoją cienką bluzkę, pocałował cię namiętnie. Zdjął wasze spodnie i rzucił je gdzieś obok łóżka. Nic nie mówiliście, po prostu cieszyliście się sobą i chwilą. Chłopak bez trudu pozbył się twojej i swojej bielizny, został mu tylko twój stanik, który zdjął migiem. Byliście już nadzy, Harry przykrył was kołdrą, zrobiło się gorąco w obu znaczeniach tego słowa. Zaczął masować swoje piersi i błądzić językiem po nich i po twoim brzuchu. Przeszły cię kilka razy dreszcze, chłopak też je poczuł. Lekko oddalił swoje biodra, by móc zrobić to z tobą po raz pierwszy. Kiedy wszedł w ciebie jęknęłaś, co go nie zatrzymało. Poruszył się pewniej i mocniej, jęczałaś przy każdym pchnięciu. Jego ruchy były gwałtowne i ostre, sprawiało ci to wielką przyjemność.
-Harry! Harry! - krzyczałaś trzymając chłopaka w pasie. Nie zwracał na to uwagi, tobie to nie przeszkadzało. Łóżko skrzypiało, a wam robiło się coraz lepiej. Jeszcze tylko chwila i obydwoje skończycie.
-Ach! - jęczałaś cały czas, a Harry sapał. Byłaś pomiędzy jego rękami, trzymałaś się ich, zaczęłaś wbijać paznokcie w plecy chłopaka, czułaś jego umięśniony tors na swoim brzuchu. Wasze oddechy przyspieszyły już maksymalnie. Doszliście już obydwoje, wszystko znalazło się obok ciebie na łóżku. Chłopak opadł na ciebie, kładąc głowę na twoje piersi. Czułaś jak oddycha. Wyrównaliście oddechy.
-I to był ten prezent? - spytałaś zadowolona.
-Przede wszystkim - powiedział Harry wbijając się w twoje usta. - Podobał ci się?
-Najlepszy jaki dostałam w życiu. - odpowiedziałaś uśmiechając się. WŁĄCZ TO
-Chodź na dół, mam jeszcze coś dla Ciebie. - powiedział z uśmiechem.
-Dobrze, tylko daj mi coś ubrać. - powiedziałaś całując chłopaka w szyję.
-To ja już pójdę znaleźć - powiedział Harry. Ubrał bokserki i założył rozerwana koszulę. Ty założyłaś bieliznę i sweterek z reniferem, zeszłaś na dół, zadowolona i rozanielona. Harry czekał przy choince z założonymi rękami z tyłu. Uśmiechnął się do ciebie słodko, spuścił głowę i popatrzył na ciebie spod byka'.
-Chodź bliżej - powiedział zadowolony. Podeszłaś.
-Jestem- powiedziałaś uśmiechnięta.
-To dla Ciebie z pytaniem... - wyciągnął zza siebie małe, czerwone pudełeczko z pierścionkiem, uklęknął przed tobą otwierając je.
-... Będziesz moją śnieżynką? Ale już tak na zawsze. - słysząc to z twoich oczu poleciały łzy, a policzki oblał rumieniec. Czułaś w środku takie swędzenie serca, którego nie da się podrapać, ułożyłaś na twarzy dłonie ze zdziwienia i szczęścia.
-TAK HARRY. - powiedziałaś rozpłakana. Chłopak założył ci pierścionek na rękę i pocałował namiętnie. Tak minęła wam najwspanialsza Wigilia na świecie.

7 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zajebisty Imagin . ! Czekam na następny . - @ananasludwik

Unknown on 6 grudnia 2012 15:21 pisze...

SUPER!!! Dopiero dzisiaj odkryłam tego bloga, ale już go uwielbiam *-* Obserwuję i czekam na kolejny :D Mam prośbę: mogłabyś napisać imagina +18 z Niallem??? C:

Unknown on 6 grudnia 2012 23:50 pisze...

Jasne ;) około 21-22 wstawie najpóźniej :)) xoxi

Unknown on 7 grudnia 2012 05:58 pisze...

Dziękuję Xx

Anonimowy pisze...

zajebisty:*

Anonimowy pisze...

taki...bardzo sexi kocham takie

Anonimowy pisze...

syrenkaharriel.blogspot.com zapraszam

Prześlij komentarz

 

Imaginy One Direction Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos