poniedziałek, 11 marca 2013

znów coś ode mnie

Autor: Unknown o 10:24
Wiem, wiem. Będę dalej pisać imaginy, tylko nie z Larrym. W ciągu DWÓCH minut przestałam wierzyć w Larrego. Jak to się stało? Nie wiem... Czytam wasze komentarze.
Kiss, kiss.
Zannie.

5 komentarze:

Anonimowy pisze...

Moglabys napisac druga czesc tego imsgina z LARRY proszeee zalezy mi na nim. Bardzo mi sie ts 1 czesc podobala i z checia przeczytam druga tak wiec PROSZE NAPISZ 2 CZESC
Ola ;*

Anonimowy pisze...

też tego słuchałam ale nadal wierze w Larrego ; ).
co tam było takiego że przestałaś wierzyć ? tylko jakaś głupia przerobiona piosenka ...

Unknown on 11 marca 2013 12:42 pisze...

wierze a Larrego i ja tez proszę o tą drugą cześć bo ty piszesz fantastycznie! Proszę

Anonimowy pisze...

nie kończ Larrego

Unknown on 15 marca 2013 10:51 pisze...

[SPAM]
Chciała bym zaprosić was na bloga mojego oraz mojej kuzynki.Historia jest o Avalon ,Emily ,Niall'u i Zayn'ie. We czwórkę nie radzą sobie z życiem. Avalon jest w toksycznym związku ,Niall chce ze sobą skończyć ,Emily okalecza się i "ktoś" ją nachodzi ,a Zayn wpadł w nałóg. Ciągle pije i pali.Co się stanie jeżeli ta czwórka się pozna ?
http://suffering-in-many-ways.blogspot.com/ -Avalon Xx

Prześlij komentarz

 

Imaginy One Direction Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos